ARTYKUŁY

NUMEROLOGIA ARTYKUŁY


































DROGA ŻYCIA


DROGA ŻYCIA- najważniejsza wibracja w portrecie numerologicznym. Oblicza się ją sumując wszystkie wibracje wchodzące w skład daty urodzenia i dokonując tzw. redukcji numerologicznej, np. dla daty urodzenia: 03.12.2014- Obliczamy: 0+3+1+2+2+0+1+4=13, po czym sumujemy cyfry wchodzące w skład wyniku (jest to tzw. redukcja numerologiczna)-1+3=4. Osoba urodzona 03.12.2014 jest Numerologiczną Czwórką. Wibracja Drogi Życia zawiera główny program doświadczeń, na które nasza dusza zdecydowała się przed wcieleniem. Dzięki liczbom tworzącym tę wibrację, możemy zdobyć wiedzę o charakterze poszczególnych cykli życiowych i o rodzaju lekcji, które nasza dusza zechciała sobie w tej inkarnacji przyswoić. Wibracja Drogi Życia mówi nam również wiele o cechach naszej doczesnej osobowości (rozumianej jako ludzka maska, którą nasza Jaźń przybrała na potrzeby życia na Ziemi 3 Wymiaru). Droga Życia jest to jedna z wibracji składających się na nasz charakter. Jest główną wibracją, która określa naszą ścieżkę w życiu i to, czy będziemy się na niej poruszać np. roztańczonym krokiem artysty, energicznym, pełnym entuzjazmu krokiem poszukiwacza przygód czy też może kroczyć będziemy w zdyscyplinowanym marszu.


DROGA ŻYCIA JEDEN

Jedynka jest liczbą Stworzenia, prapoczątków i źródeł wszelkiej energii. W pitagorejskim 

systemie filozoficznym oznaczała Najwyższą Jedność. Jedność Doskonała była macierzą 

pozostałych liczb. Przeznaczeniem człowieka posiadającego tę wibrację jest bycie pełnym 

Światła Uniwersalnym Przewodnikiem i Pionierem, który przeciera szlaki i własnym 

przykładem udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych do osiągnięcia. Obdarzony 

wysokim poczuciem własnej wartości, żelazną wolą oraz świadomością celu, przyciąga 

ludzi jak magnes i potrafi ich doskonale ukierunkować i zmotywować. Jest niezależny, 

inteligentny, pełen energii i werwy do działania. Rzetelność, pomysłowość, oryginalność i 

skuteczność czynią go

doskonałym zdobywcą i realizatorem najśmielszych projektów. Z kolei inteligencja, 

znajomość natury ludzkiej i magnetyzm składają się na jego zdolności przywódcze. Jest 

więc Jedynka symbolem męskiej, niezróżnicowanej siły twórczej- źródłem istnienia. U 

człowieka znajdującego się pod wpływem tej liczby, bez względu na płeć pewien męski 

rys 
jest wyraźnie dostrzegalny. Działanie, umiejętność planowania, koncentracja na celu, 

ambicja, aktywność, talenty przywódcze, wewnętrzna siła są dla tej wibracji 

charakterystyczne.

Każdy początek życia w świecie formy ma kształt „I”: zwinięte w rurki liście, pączki 

kwiatów, pędy roślin, czy drzew mają zawsze symboliczny kształt „I”, przed 

rozpadnięciem się, czy rozwinięciem w późniejszą mnogość.

Stąd też tam, gdzie pojawia się człowiek obdarzony tą wibracją tam pojawia się Rozwój.

I właśnie Rozwój jest przewodnim hasłem Jedynki; Prawem Energii jej przypisanym, tak 

samo zresztą jak pierwszemu z dwóch jej patronów zodiakalnych- baranowi.

Z tym ostatnim łączy Jedynkę prostolinijność, odwaga, siła, szczerość intencji oraz 

całkowity, rażący brak dyplomacji. Mówiąc kolokwialnie: osoba z tą wibracją „wali prosto 

z mostu” to, co myśli, nie owijając w bawełnę i nie przejmując się opinią oraz uczuciami 

innych. Cecha ta nierzadko przysparza jej wrogów. Zaatakowana Jedynka bywa mściwa, 

zawzięta i okrutna. Dotyczy to oczywiście negatywnie wibrującej Jedynki. W biegunie 

cienia tej wibracji znajduje się anty-prawo do Zasady Rozwoju, jakim jest Stagnacja.

Ponieważ 1 jest częścią każdej liczby wywiera bardzo silny wpływ na wszystkie wibracje.

Ogromne poczucie wyjątkowości może prowadzić Jedynkę do zarozumialstwa, poczucia 

wyższości i pomiatania osobami, które uważa za słabsze od siebie. Gdy pozwoli, aby jej 

ego napuszyło się i urosło do do ogromnych rozmiarów, grozić jej może alienacja, 

poczucie nadmiernego dystansu, osamotnienie (np. jako skutek bycia szefem, która to 

rola nie sprzyja nadmiernej poufałości). Negatywnie wibrująca Jedynka chce odgrywać te 

role i dominować we wszystkich swoich relacjach z ludźmi, począwszy od związków w 

miejscu pracy, poprzez przyjaciół, dzieci, na życiowych partnerach skończywszy. 

Zdolności organizacyjne, skłonność do planowania może się przerodzić w potrzebę 

sprawowania kontroli nad innymi. Jedynka postrzega na ogół świat przez pryzmat 

umysłu, w odróżnieniu od np. wibracji sześć, dwa, które są bardziej skłonne do 

kierowania się sercem i intuicją. Wibracja ta sceptycznie odnosi się do świata emocji i 

uczuć. Niewiele w niej empatii; w relacjach międzyludzkich kieruje się logiką, rozumem i 

potrzebą bycia fair. Wymaga wiele od siebie i innych i jak we wszystkim, również i w tej 

dziedzinie życia dąży do perfekcji i bycia doskonałą. Jest rzeczowa, konkretna i jasno 

precyzuje swoje wymagania. Nie lubi użalania się nad sobą, sentymentalizmu. Do życia 

podchodzi pragmatycznie, dążąc do wybicia się ponad przeciętność. Najczęściej u osób 

urodzonych pod wpływem tej wibracji daje się odczuć pewien chłód a u tych wibrujących 

negatywnie nawet chłodną kalkulację. Negatywnie wibrujące Jedynki to trudne osoby, 

dyktatorzy, tyrani domowi, despoci kontrolujący wszystkich i wciąż walczący z 

domniemanymi wrogami. Nadmierna koncentracja na umyśle i działaniu może 

prowadzić do wypalenia lub depresji.

Tam, gdzie nie dominuje przeświadczone o swojej wyższości lub niższości ego, tam 

pojawia się przestrzeń dla Jedności. U Jedynek występuje często skłonność do czerpania 

energii z ludzi, nad którymi mają władzę.

Energia tej wibracji pomaga stać się samemu dla siebie „sterem, żeglarzem i okrętem”. 

Era Wodnika, w której obecnie żyjemy to czas, w którym każdy ma stać się sam dla siebie 
autorytetem i „guru”. To nie czas na poszukiwanie nauczycieli i duchowych przywódców 

na zewnątrz. Ten etap przeminął wraz z Erą Ryb. Obecne czasy niosą przesłanie 

mówiące 

o tym, że wszyscy jesteśmy równi; różnimy się jedynie zadaniami, które zdecydowaliśmy 

się tu na Ziemi wykonać. Zadaniem i misją Jedynek jest inicjowanie nowych 

przedsięwzięć, bycie pionierem, odwaga w działaniu tak charakterystyczne dla 

zodiakalnego barana.

Drugim znakiem zodiaku, który jest przypisany Jedynce, to lew. A „lwia” w

niej jest potrzeba zdobycia akceptacji i aplauzu otoczenia. Jedynka, która wierzy w siebie, 

jest głęboko przeświadczona o swoich talentach. Ma zaufanie do siebie, uważa, że potrafi 

wiele rzeczy zrobić pięknie i wspaniale i lubi, żeby inni to docenili. W tym, co robi stara 

się być najlepsza. Jest perfekcjonistką, z wielką starannością dba o każdy szczegół i detal 

w swej pracy. Jeżeli wibruje pozytywnie, wie na co ją stać i siłą woli, ambicji i charakteru 

pokonuje wszelkie ograniczenia. Jest odważna, pewna siebie, silna, inteligentna, 

niekonwencjonalna. Wspaniałe pomysły, oryginalne, nowatorskie rozwiązania to jej 

domena. Obdarzona jasnym, logicznym umysłem i polotem radzi sobie doskonale w 

życiu. Jeżeli nie ma poparcia w bardziej stabilnych i „ziemskich” wibracjach, może snuć 

zbyt dalekosiężne, ambitne plany, których nie da się zrealizować ze względu na zbyt 

duży 
rozmach. Może stracić poczucie rzeczywistości, zagubić się w trochę w świecie swej 

podsycanej wielką ambicją wyobraźni. Pozytywnie wibrująca Jedynka jest wspaniałym 

organizatorem, który dopilnuje wszystkiego i wszystko dopnie na ostatni guzik. Jest 

zawsze odważna, niebanalna, ekstrawertyczna, pełna entuzjazmu, dumna z siebie i 

własnych sukcesów. Nie cierpi przeciętności; lubi wyróżniać się z tłumu, co daje jej 

szczególną satysfakcję. Najczęściej jej się to udaje, tak więc wśród Jedynek znajdziemy 

mnóstwo osób wpływowych i znaczących. Dzięki charyzmie, przywódczym zdolnościom, 

ogromnemu darowi przekonywania zdobywają wysokie stanowiska i odgrywają 


pierwszoplanowe role w życiu. Bardzo ważna jest dla nich niezależność. Nie znoszą 

wtrącania się w ich życie, ingerowania w ich projekty.

Posiadają spryt i zdolności, które pomagają im pokonywać wszelkie życiowe utrudnienia. 

Odznaczają się poczuciem humoru i są błyskotliwe, dlatego pomimo zadartego nosa;) i 

pewnej szorstkości w obejściu są na ogół bardzo lubiane, zwłaszcza, że cechuje je na ogół 

pewna wielkoduszność, wolność od małostkowości. Osoby o tej wibracji nie liczą się za 

bardzo z uczuciami innych, ale mogą być przewrażliwione na swoim punkcie.
Często wymagają od siebie tak wielkiej doskonałości i perfekcji, że najmniejszy błąd 

wpędza ich w poczucie wstydu. Ten wstyd jest tak dojmujący, silny, że za nic nie chcą się 

publicznie przyznać do błędu. Powinny dać sobie trochę więcej luzu i prawa do tego, by 

czasami nie być doskonałym. Nadmierny perfekcjonizm, samokontrola, tłumienie emocji 

wywołuje u nich bowiem często objawy somatyczne w postaci migrenowych bólówgłowy i 

problemów z woreczkiem żółciowym oraz wątrobą.

W miłości i przyjaźni są Jedynki lojalne, uczuciowe, porywcze i namiętne. Z łatwością 

podbijają serca płci przeciwnej, co zawdzięczają elokwencji, pewności siebie, 

błyskotliwości i magnetyzmowi.

Mogą odznaczać się zaborczością i jak już wspomniałam, chęcią dominacji. Mogą być 

bardzo zmienne: przechodzić od największej czułości i delikatności do oschłości i 

emocjonalnego chłodu, gdy na drodze pojawią się problemy lub trudności.

Najlepiej czują się Jedynki w towarzystwie Trójek, Czwórek, Dwójek lub Szóstek, które to 

wibracje są skłonne do współpracy, miękkie, szukające harmonii i zgody. Nie powinny

natomiast raczej łączyć się w pary z innymi Jedynkami, Ósemkami i Dziewiątkami, gdyż 

związek z tymi wibracjami oznacza ciągłą walkę o władzę, dominację , przywództwo, itd. 

Bywają również szczęśliwe z Piątkami lub Siódemkami.

Uzdolnienia, powołanie zawodowe: Jedynki ze swoja pomysłowością, odwagą 

podejmowania ryzyka, przedsiębiorczością i inteligencją mogą wspaniale się wybić w 

świecie interesów. Ich przywódczy potencjał czyni ich wspaniałymi kierownikami, 

dyrektorami, prezesami. Prawie zawsze idą przez życie, narzucając otoczeniu własne 

pomysły i warunki. Jako jednostki bardzo pewne siebie chcą walczyć o zdobycie 

upragnionych celów, nie zwracając się o pomoc do innych.

Jeśli pragną poświęcić się medycynie, powinny specjalizować się w chirurgii, neurologii i 

psychiatrii, gdzie znajdzie zastosowanie ich przenikliwość, intuicja i znajomość natury 

ludzkiej.


W świecie artystycznym odpowiadać im będzie radio, teatr, muzyka i fotografia. Mogą 

również zabłysnąć jako dziennikarze,, twórcy komiksów i rysownicy. Podobnie w świecie 

mody i reklamy czeka je sława, a ich pomysłowość i oryginalność będą należycie 

docenione. Wielu słynnych wynalazców urodziło się pod wpływem tej wibracji.

Ze względu na skłonność do przygód i ryzyka, Jedynki wyróżniają się jako piloci, 

spadochroniarze, podróżnicy, przewodnicy, geografowie i meteorolodzy.

Wybijają się także jako architekci, inżynierowie i konstruktorzy realizujący wielkie i 

ambitne projekty.

Ich analityczny, ścisły i logiczny umysł sprzyja również pracy badawczej.

Jedynki spełniają się w zawodach wymagających inteligencji, błyskotliwości, poczucia 

humoru, pewności siebie, oryginalności i pomysłowości a także umiejętności 

przewodzenia i podejmowania ryzyka. Nie

nadają się raczej na wspólników w spółce i do współpracy, chyba, że inne ich wibracje 

wskazują na umiejętność pracy w grupie. Jedynki źle się czują jako podwładni. Duszą się 

w tej roli i sprawiają często szefostwu wiele problemów. Nie nadają się również do 

monotonnej i rutynowej pracy. Powinny pracować na stanowisku, w którym mogą 

zrealizować swój ogromny twórczy potencjał, pomysłowość i zdolności przywódcze.




DROGA ŻYCIA 2
Cyfra 2 symbolizuje dualizm, łączenie się i uzupełnianie przeciwieństw, dwa aspekty jednej całości. Jest również symbolem relacji międzyludzkich, związku pomiędzy mężczyzną a kobietą. Jest wibracją zdecydowanie żeńską, oznacza kobietę, matkę. Pitagorejczycy uważali ją za nieszczęśliwą, ze względu na chaos, który wnosi przez oddzielenie się od Jedności.
Bezcennym darem, który wnoszą ludzie o tej wibracji w życie innych, jest umiejętność współpracy.
Nadrzędną wartością jest bowiem dla Dwójek Zgoda i harmonijne współistnienie. Osoby urodzone pod wpływem tej liczby organicznie nie znoszą konfliktów i robią wszystko, by do nich nie dopuścić. Są usłużne, miłe, taktowne i dyplomatyczne. Za wszelką cenę dążą do kompromisu i wprowadzenia pogodnej atmosfery wokół siebie. Jak nikt potrafią pozostawać w cieniu innych. Nie starają się przewodzić w grupie, narzucać swojej woli ani dominować, tak, jak np. Jedynki. Czują, że przez dominację traci się siłę płynącą z Całości. Chętnie więc wspierają tych, których kochają i pozwalają im błyszczeć oraz być w centrum zainteresowania.
Prawem przypisanym Dwójce jest umiejętność kroczenia drogą Złotego Środka. Dwójki bardzo często uważają, że ich misją życiową jest zaspokajanie potrzeb ludzi wokół, a za swoje motto uważają zdanie: „Dziś jestem tu po to, aby szczęście Ci nieść"...Cechująca je wrażliwość i empatia sprawiają, że faktycznie w zaspokajaniu potrzeb innych są mistrzami. Zapominają w tym wszystkim jednak często o sobie, swoje potrzeby stawiając na szarym końcu; nie widząc lub nie doceniając swojego potencjału i piękna. Bardzo często jest tak, że wolą podziwiać i gloryfikować innych, zamiast skoncentrować się na sobie. Umniejszają siebie i bagatelizują swoje osiągnięcia. Nie są osobami ambitnymi. Ich cele oscylują raczej wokół tworzenia wieloletnich przyjaźni i związków z innymi, niż wokół kariery. Oczywiście, wszystko zależy tu od innych wibracji obecnych w portrecie, ale archetyp Dwójki jest właśnie taki.
Jest to wibracja niełatwa-niesie z sobą ciągłe rozdarcie między dwoma rożnymi punktami widzenia, ciągłe wahania, wątpliwości niepokój, brak stabilności. To ciągłe zmaganie się z lękiem, które jest męczące i pozbawia nas energii. Archetypowo, wibracja 2 reprezentuje cień i ma związek z aspektem naszej psychiki, zwanym „ego”. Oddzielenie od Jedności, od Źródła sprawiło, że narodziło się poczucie „braku”, które można odnieść i odnaleźć na wszystkich płaszczyznach istnienia: „brak dobra”, „brak miłości”, „brak ciepła”. „brak poczucia bezpieczeństwa”, „brak odwagi”, itd. I nie oznacza to bynajmniej, że Dwójki cierpią na „brak dobra”, czyli że są „złymi osobami” (chociaż takie się też, jak i wśród wszystkich wibracji, zdarzają), ale oznacza to, że bardziej niż inne wibracje wyczuwają ten brak i cierpią z jego powodu. To sprawia, że bardzo często są nieco wycofane, zdystansowane, ukryte w swoim własnym wnętrzu i nie dopuszczają innych do siebie. To lekkie zamknięcie w sobie jest formą samoobrony polegającą na odsuwaniu innych od siebie, z lęku, że zostanie się przez nich „wchłoniętym”. Człowiek, który nie może odnaleźć w sobie oparcia, który jest ciągle targany przez sprzeczności, boi się że jego energia zostanie zaanektowana przez kogoś silniejszego, tak więc tworzy bariery, barykaduje się. Może się to wydawać dziwne, biorąc pod uwagę fakt, jak bardzo Dwójki wspierają innych, itd. Jednak, z drugiej strony, gdy popatrzymy na archetyp tej wibracji, jako na oddzielenie od Całości, możemy głębiej zrozumieć tę wibrację i zwizualizować ten aspekt jako przezroczystą szybę, oddzielającą człowieka od świata i innych ludzi. Ta potężna iluzja odseparowania jest źródłem cierpienia i rodzi potrzebę wytwarzania mechanizmów obronnych. Dotyczy ona wszystkich niemal ludzi, bowiem każdy z nas odczuwa siebie jako oddzieloną od całości monadę.
Dwójka to wibracja niosąca w sobie pamięć pierwotnej traumy związanej z separacją. Utrata siły płynącej z całości, utrata poczucia bezpieczeństwa, utrata mocy, rozdarcie, ciemność, podatność na zranienie, błądzenie po omacku, rozpoznawanie przeciwieństw i zmaganie się z dualizmem własnej natury. Lęk zrodził zło, któremu trzeba stawić czoła. Zmaganie się ze złem w sobie, dokładanie starań, by nie wyszło ono poza nasze wnętrze. Stąd też Dwójki, pamiętające harmonię Jedności, niechętne są wszelkim konfliktom i otwartemu wyrażaniu złości. Ta niechęć i unikanie konfrontacji może się objawiać na kilka sposobów. Energia może znaleźć ujście np. w formie sabotowania samego siebie; może się też przejawiać jako fałsz i obłuda, gdy człowiek szafuje pochlebstwami, by zyskać sobie czyjąś przychylność, a w duchu myśli co innego. Gdy dochodzi do konfliktów, Dwójki są najczęściej roztrzęsione i nerwowo rozstrojone. Ich dobre samopoczucie, zależy bowiem w dużej mierze od opinii innych. Najczęściej osoby o wibracji Dwa, nie żywią do nikogo urazy i starają się zrozumieć każdego człowieka , nie oceniać go. Bardzo często pełnią rolę rozjemców, mediatorów, którzy godzą dwie zwaśnione strony. Ich pomoc jest wówczas nieoceniona; działają jak balsam na skołataną nerwami duszę.
Bardzo istotne jest, aby Dwójka nawiązała kontakt ze sobą, z własnym wnętrzem; aby uporządkowała je poprzez rozpoznanie swoich potrzeb i zaspokajani ich, bez oglądania się na innych. Musi na powrót zawrzeć przymierze sama ze sobą, wprowadzić jedność tam, gdzie wskutek nadmiernej koncentracji na świecie zewnętrznym, wdarł się chaos. Inaczej będzie wciąż nieszczęśliwa, niespełniona i rozchwiana wewnętrznie. Owo rozchwianie symbolizują dwie szale wagi-znaku zodiaku, który jest Dwójce przypisany. Przejawia się ono w chronicznym niezdecydowaniu. Osoba o tej wibracji nadmiernie analizuje, zawsze widzi dwie strony medalu, dwa oblicza danej sytuacji.
Wiedza ta zamiast  dawać jej pełen ogląd problemu, paraliżuje ją często i uniemożliwia podjęcie jakiejkolwiek decyzji,począwszy od tego, w co ma się dziś ubrać a skończywszy na poważniejszych sprawach, takich jak, np. gdzie mieszkać: na wsi, w mieście, czy, np. w lesie? albo jaki wybrać kierunek studiów. Dwójki najchętniej cedują zadanie podjęcia decyzji na barki drugiego człowieka lub zdają się na los. Niestety, jest to równoznaczne z rezygnacją z możliwości stanowienia o sobie, bycia kowalem własnego losu. Prowadzi prostą drogą do emocjonalnego uzależnienia się od drugiej osoby, uległości oraz ciągłego niezadowolenia z życia i czarnowidztwa. Powoduje, że Dwójki coraz mniej wierzą w siebie i potrzebują bezustannej zachęty z zewnątrz. Chcą usłyszeć, że dadzą sobie radę z wykonaniem danego zadania. Potrzebują kogoś, kto rozwieje ich wątpliwości na własny temat. Pozbawione takiego wsparcia, bardzo często popadają w apatię, przygnębienie a nawet depresję i odwrotnie otrzymawszy je, dostają wiatru w skrzydła i z wrodzoną sobie sumiennością, drobiazgowością i
pracowitością stają na wysokości zadania.
Dwójki na ogół dużo lepiej radzą sobie w pracy, gdzie są współpracownikami, wykonawcami, realizującymi czyjeś projekty niż pionierami, podejmującymi śmiałe wyzwania, a to za sprawą wrodzonej ostrożności i konserwatyzmu. Jeżeli pracują nad swoim brakiem pewności siebie potrafią doskonale kroczyć drogą Złotego Środka. Są wyważone, łagodne, spokojne, powściągliwe, często nawet zdystansowane, znają umiar we wszystkim. Nie popadają w przesadne emocje, są zwolenniczkami dialogu, rozsądnych zakupów, rozsądnych decyzji. Potrafią jak nikt wyczuć, co jest potrzebne im, drugiemu człowiekowi, czy co potrzeba zrobić w danej sytuacji.
Dar pracy w grupie, umiejętność słuchania, dyplomacja, łagodność, słodycz, służą budowaniu więzi i sprawiają, że są lubiane przez innych. Talent psychologiczny, wyrozumiałość, cierpliwość, i potrzeba niesienia pomocy predestynują je do wykonywania takich zawodów, jak: psychiatra, psycholog, nauczyciel w
szkole specjalnej, opiekun społeczny. Charakterystyczne dla Dwójek jest również wyczucie i umiłowanie piękna. Wiele osób z tą wibracją to wybitni malarze, pisarze, poeci, muzycy a także wzięci projektanci mody, czy pracownicy salonów piękności.
W miłości są Dwójki czułe, lojalne, kochające i wspierające. Obdarzone bierną, kobiecą energią potrzebują na ogół aktywnego, odważnego partnera, którego będą wspierać swą Potrzebują tylko pokochać siebie i zaakceptować, aby nie zmieniać się w ofiary losu, lub ofiary innych ludzi, szukających tzw. „chłopców do bicia”.
Na zakończenie dodam, że bardzo wskazane jest, aby Dwójka zaufała sobie, swojej intuicji i odczuciom. Pomimo bowiem skłonności do analizowania rzeczywistości, ma ona bardzo silną intuicję. Gdy zda się na nią w życiu, gdy słuchać będzie jej głosu i nauczy się wychwytywać przysłowiową pierwszą myśl oraz podążać za nią, stanie się o wiele bardziej zdecydowana, pewna siebie i stabilna wewnętrznie. Zrozumie, że prawdziwa zgoda płynie z Życia w Zgodzie ze Sobą, a z opieki nad swoją osobą będzie czerpała siły, aby realizować swoją życiową misję, jaką jest budowanie więzi z innymi i przypominanie im, że wszyscy jesteśmy Jednością.

DROGA ŻYCIA TRZY

Wibracja 3 to liczba Bóstwa niemal we wszystkich religiach świata. Dla 

pitagorejczyków była wibracją świata, ponieważ oznacza początek, środek i koniec. 

Symbolizuje potrójną naturę człowieka utkanego z ciała, umysłu i ducha. To liczba 

Światła, komunikacji i wiedzy. Jest również wibracją „logosu”, czyli słowa, które 

stworzyło ten świat; słowa, które było u Boga i które było Bogiem. Znajduje się tu 

więc odniesienie do wyrażania siebie, tworzenia i aktu kreacji za pomocą Słowa. W 

wibracji tej zakodowana jest informacja o wpływie myśli oraz wyobraźni na naszą 

rzeczywistość. Im bardziej nasycimy słowo Światłem i radością, tym większą moc 

oddziaływania będzie ono miało.

Osoby urodzone pod wpływem wibracji 3 są radosne, promienne, pełne zaraźliwego 

entuzjazmu i miłości do życia. Obdarzone komunikatywnością, swobodą p

porozumiewania się, poczuciem humoru i optymizmem, szybko zjednują sobie ludzi i są 

duszą każdego towarzystwa. Obce jest im zniechęcenie i pesymizm. Z pewnością siebie 

stawiają czoła wszelkim przeciwnościom losu, robiąc to z wrodzonym

wdziękiem i uśmiechem na twarzy. Wibracja 3 to liczba Światła i dlatego 

numerologiczne 

Trójki są takimi jasnymi, ciepłymi, czarującymi Promyczkami, które swoim humorem 

potrafią rozbroić największego zrzędę i ponuraka. Jak nikt potrafią rozbawiać i 

rozświetlić szary i pochmurny dzień śmiechem i optymizmem. Delikatne, taktowne i 

wielkoduszne koncentrują swoją uwagę na tym, co piękne i

radosne. Posiadają wrodzoną zdolność widzenia jasnych stron każdej sytuacji, przez co 

wywierają kojący wpływ na otoczenie. Trójki rozkwitają tam, gdzie coś się dzieje, gdzie 

jest pełno ludzi, gdzie jest wesoło. Te towarzyskie, komunikatywne, otwarte istoty 

potrafią 

docenić uroki życia. Są urodzonymi sybarytami. Uwielbiają flirt, cielesne przyjemności,

żarty i przekomarzanie się. Są młode bez względu na wiek. Znakiem zodiaku związanym 

z tą wibracją są Bliźnięta. Planetarnym patronem Bliźniąt jest Merkury, najbliższa 

Słońcu planeta naszego Układu Słonecznego, nazwana na cześć szybkonogiego bożka, 

posłańca bogów, słynącego ze swego sprytu i daru przekonywującej mowy. Atrybuty 

Merkurego bez trudu odnajdziemy u lotnych, bystrych i energicznych Trójek. 3 to jedyna 

wibracja, która potrafi znaleźć wspólny język ze wszystkimi pozostałymi liczbami. 

Potrafi 

dostroić się do każdego człowieka, ma naturalną zdolność imitowania ludzkich 

zachowań i niejednokrotnie talent aktorski. Archetypowe Trójki stworzone są do występów na scenie, po pierwsze ze względu na swoje artystyczne, oratorskie lub aktorskie uzdolnienia, po drugie, ze względu na miłość
do występów publicznych. Wewnętrzną potrzebą osoby urodzonej pod wpływem tej 

wibracji jest bowiem potrzeba budzenia zachwytu u innych, potrzeba błyszczenia w 

towarzystwie, potrzeba bycia popularnym i uznanym przez innych. Trójki nie umieją żyć 

samotnie; potrzebują towarzystwa i niejednokrotnie aplauzu publiczności. Lubią być 

podziwiane, lubią imponować i nawiązywać znajomości z ważnymi, wpływowymi 

ludźmi. 

Wychodzi im to znakomicie ponieważ potrafią znaleźć się w każdej sytuacji i wiedzą, co, 

w jakim momencie należy powiedzieć.

Na ogół dobrze sobie radzą w życiu, ponieważ odznaczają się sprytem i wiarą w siebie. 

Potrzebują jednak uczyć się wytrwałości i koncentracji na celu, ponieważ mają skłonność 

do rozpraszania energii na gadulstwo, imprezy i rozrywki. Wszystko przychodzi im 

względnie łatwo, jako że są bystre i pełne zapału. Urodzone pod szczęśliwą gwiazdą, 
mogą jednak tego nie docenić i zmarnotrawić swoje życiowe szanse. Idealny zawód dla Trójki to raczej nie ten praktyczny i konwencjonalny. Może to być oczywiście skorygowane pod wpływem praktycznych wibracji, znajdujących się w innych punktach portretu. Trójki są osobami obdarzonymi bujną wyobraźnią i często puszczają jej wodze. Lubią podbarwiać swoje opowiadania, koloryzować, skupiać na sobie uwagę. Czasami przesadzają do tego stopnia, że stają się mitomanami.

Gdy w ich portrecie brakuje stabilnych , konkretnych wibracji, stają się powierzchowne i 

niekonsekwentne. Mogą być niedojrzałe i nieodpowiedzialne.

Trójka ma szansę zabłysnąć w świecie SZTUKI. Głęboko czuje muzykę, kocha taniec oraz 

wszystko, co dotyczy artyzmu i piękna. Pod wpływem tej liczby rodzą się najwybitniejsi 

tancerze, śpiewacy, muzycy, komicy, projektanci, dekoratorzy wnętrz, rysownicy, 

malarze, itd.

Umiejętność komunikacji, wyczucie słowa, bogata wyobraźnia przynosi niejednokrotnie 

osobom znajdującym się pod wpływem tej wibracji sukcesy w

dziedzinie literatury. Mogą wykonywać zawód dziennikarza, pisarza, poety, reportera.

W medycynie mogą wybić się jako pediatrzy, ginekolodzy. Dermatolodzy, dietetycy i 

farmaceuci.

W szkolnictwie jako nauczyciele plastyki, tańca, muzyki, rytmiki, literatury.

Inne zawody odpowiednie dla Trójek to: prawo, public relations, zwłaszcza w różnego 

typu firmach handlowych, gdzie pomocny jest ich dar przekonywania.

Z łatwością zarabiają pieniądze i równie łatwo je tracą. Trójki są szczodre, rozrzutne, nie 

uznają skąpstwa i oszczędzania. Uważają, że pieniądze są po to, aby się nimi cieszyć. Na 

ogół lepiej jest, aby Trójka powierzyła zarządzanie swoimi finansami bardziej wprawnym 

osobom.

W miłości Trójki są namiętne i gorące. Oddają się miłości bez reszty. Zanim jednak 

odnajdą tę właściwą osobą mają skłonność do „fruwania z kwiatka na kwiatek”, 

wynikającego z egzaltacji i częstego zakochiwania się.

W przyjaźni są lojalne, czułe i serdeczne. Gdy inne wibracje w portrecie

tego „nie psują” są humanitarne i wrażliwe na czyjąś niedolę. Potrafią być wyrozumiałe, 

nie trzymają długo urazy, łatwo wybaczają. Lubią klimat domowego ogniska, jednak ze 

względu na swą spontaniczną i ruchliwą naturę, mogą być często poza domem.

Jako rodzice, wiecznie młode Trójki są potrafią bez problemu przełamać bariery 

pokoleniowe. Są wyrozumiałe dla swoich dzieci, czułe i kochające. Jako osoby liberalne nie 
są wielbicielami nadmiernej dyscypliny.

Osoby urodzone pod wpływem liczby 3 najlepiej czują się z ludźmi o wibracjach: 3, 1, 5 i

Z pozostałymi wibracjami, pomimo różnic dogadują się, jednak nie zawsze potrafią 

podtrzymać zainteresowanie „drugiej strony”.

Reasumując: Osoby urodzone pod wpływem liczby 3 przychodzą po to, by wnosić radość 

w życie innych ludzi, zarażać ich swoim optymizmem i pozytywnym myśleniem, które to 

cechy są bezcenne, gdy pojawiają się problemy.

Archetyp wibracji 3 to człowiek, który oddzielił się od Jedności, przebrnął przez etap 

zagubienia w dualnym świecie, cierpienia z powodu nieumiejętności podjęcia decyzji i 

poczucia własnej słabości (2). Obecnie odkrywa on obecność innych ludzi i to go 

uspokaja. Towarzystwo, zabawa, rozrywka i śmiech stanowią dla niego ucieczkę od bólu 

związanego z oddzieleniem od Jedności. Odkrywa również słowo i uczy się komunikować 

z innymi i wyrażać siebie. Wiedza jego jest jeszcze powierzchowna a związkom brakuje 

głębi. Nie jest już tak rozdarty między dwoma przeciwieństwami, potrafi ogarnąć je 

umysłem i dokonać wyboru. Tak jakby moc Światła przyszła mu z pomocą, rozświetliła 

mrok, natchnęła wiarą i optymizmem.


Uczy się akceptacji i neutralności w obliczu przeciwności losu. Ratuje go poczucie 

humoru i optymizm, który rodzi się w nim wraz z odkryciem, że na tym świecie jest dużo 

ludzi, z którymi może nawiązać kontakt i dojść do porozumienia. Energia, którą zasila go 
tłum, uskrzydla i daje nadzieję na powrót do Jedności. 



DROGA ŻYCIA CZTERY

Cztery jest liczbą doskonałości fizycznej. Pierwotna siła stwórcza (1) jest zespolona z 

trójkątem przejawionej boskości (Δ) a więc Duch i wszech-wymiarowość materii 4. Nieco 

inaczej zapisana graficznie Czwórka to otwarty kielich (Ч), czara stworzona z ciała 

fizycznego, w które spłynąć ma energia Ducha. 4 to również symbol doświadczeń 

człowieka w świecie materii, to cztery ściany domu, które buduje on sobie na Ziemi, 

będące zarówno jego bazą, schronieniem, jak i ograniczeniem; dające poczucie 

stabilności, bezpieczeństwa, lecz także powodujące zamknięcie się , nadmierne 

przywiązanie do owoców swojej pracy, niechęć do zmian i sztywność. Człowiek, który 

wybrał sobie Czwórkę jako wibrację urodzenia, odznacza się wyjątkową pracowitością, 

metodycznością i konsekwencją w dążeniu do celu, jakim jest zazwyczaj zapewnienie 

sobie i najbliższym stabilizacji materialnej.

Na swojej drodze 

spotyka szereg ograniczeń i przeszkód, które dzięki swojej zaradności, sile woli i 

wytrwałości pokonuje, udowadniając, że „ dla chcącego nic

trudnego”. Przeciwności losu, z jakimi borykać musi się

najczęściej Czwórka , sprawiają, że jej droga

określana jest symbolicznie jako zmaganie się człowieka z czterema żywiołami. A skoro o 

żywiołach mowa, to elementem 

przypisanym tej wibracji jest

 oczywiście ziemia. Daje ona swym podopiecznym wyczucie realiów,

solidność, zdrowy rozsądek oraz umiejętność wcielania

planów w życie. Sprawia, że ze wszystkich  numerologicznych wibracji ,
 Czwórki uznawane są za najlepszych pracowników; 
 sumiennych, odpowiedzialnych i w pełni oddanych dziełu, które tworzą.

W pracę wkładają wszystkie swoje siły, całą energię i serce. Z pasją
dopieszczają szczegóły” oraz dokładnie

 i cierpliwie wykonują monotonne, żmudne czynności, które działają

na innych odstraszająco. Ze swoją precyzją,

wytrwałością i skromnością, są jak przysłowiowa kropla,

która drąży skałę. Na sukces pracuje Czwórka na ogół

latami, powoli i mozolnie ale za to jej dzieła odznaczają

się wyjątkową trwałością i stabilnością. 

Jeżeli chodzi o predyspozycje do pracy, ludzie o tej wibracji posiadają

szczególne uzdolnienia

 do obsługi różnych urządzeń mechanicznych. Są to tzw. „złote rączki”. Określenie to

genialnie pasuje do obdarzonej zdolnościami

manualnymi Czwórki.. Kobiety urodzone pod wpływem tej wibracji 

wspaniale gotują, pieką pyszne ciasta, świetnie szyją, szydełkują, robią na drutach,

strzygą i bardzo często potrafią również wykonywać

wiele tzw. „męskich” prac.

 Filmowa„Kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi” to typowa Czwórka.

Mężczyźni o tej wibracji są 

wspaniałymi stolarzami, mechanikami elektrykami, ślusarzami, monterami,

budowlańcami, zegarmistrzami, jubilerami, itd.

Osoby o tej wibracji nadają się ponadto do wykonywania

wszelkich zawodów, w których wymagany jest ścisły umysł i precyzja.

Są wspaniałymi urzędnikami, inżynierami, księgowymi, ekonomistami. 

Spotyka się tu zarówno solidnych pracowników fizycznych, jak i naukowców.

Tak naprawdę pracowitość 

Czwórki sprawia, że może się wybić na każdym stanowisku.

W relacjach z innymi, Czwórki są na ogół lojalne, szczere,

uczciwe i godne zaufania, chociaż mają na ogół problem

z uzewnętrznianiem swych uczuć. Miłość wyznają

ukochanej osobie tylko wówczas, gdy zyskają pewność, że nie zostaną odrzucone. 

Są także bardzo ostrożne w dobieraniu przyjaciół

 i najlepiej czują się w gronie sprawdzonych kolegów po fachu.

Na ogół odznaczają się powściągliwością, surowością i pewną szorstkością w obyciu,

 co nie sprzyja towarzyskim kontaktom. 

Pozbawione często poczucia humoru i polotu, komunikują się zwięźle,

 konkretnie, jasno i logicznie.

Wymagają bardzo dużo od samych siebie, 

mają silnie rozwiniętą samodyscyplinę traktują siebie surowo

i bez żadnej taryfy ulgowej i taki sam stosunek mają do

otaczających ich ludzi. 

 Są najczęściej osobami sprawiedliwymi i wyważonymi, chociaż zdarza się, że 
ich
krytycyzm przechodzi w krytykanctwo; 

ambicje i żądania stają się zbyt wygórowane a zamiłowanie do porządku

zmienia się w przesadną pedanterię.

Zagrożeniem jest tu popadnięcie w pracoholizm

 lub przeciwnie, w totalną bierność, apatię i lenistwo.
J
Jeżeli u Czwórek występuje pasywność, to jest ona najczęściej

wynikiem obsesyjnego skupienia się na swym nieszczęściu, 

krzywdzie, jaka ich spotkała w przeszłości.

Charakterystyczne bowiem dla dzieci Czwórek jest

trudne dzieciństwo, podczas którego muszą się bardzo szybko

usamodzielnić i wydorośleć.

Spowodowane to jest czasami brakiem lub nieodpowiedzialnością jednego

 z rodziców; innym razem panującą w domu biedą.

 Powoduje to konieczność pracy nad swoimi przekonaniami, 

żeby życie nie przerodziło się w mozolną, niewolniczą harówkę. 

Dzieci Czwórki czują często brak miłości opieki i wsparcia; 

na ich barki często kładzie się ciężar obowiązków, które powinien 

wypełniać dorosły. 

Z jednej strony hartuje to charakter, uczy dyscypliny

 i odpowiedzialności a z drugiej odbiera radość życia,

 lekkość i poczucie bezpieczeństwa. 

Sprawia, że osoby znajdujące się pod wpływem 4 noszą w sobie 

dużo nieuświadomionej złości, odmawiają sobie przyjemności 

albo uważają, że na miłość muszą sobie zasłużyć ciężką pracą.

Dzieci mogą cierpieć wskutek

niedostrzegania ich wysiłku i pracy, jaką wkładają, by stanąć 

na wysokości zadania, czy też zasłużyć sobie na rodzicielską miłość. 

Bardzo często ten nawyk zapracowywania sobie na czyjąś sympatię jest

przenoszony w dorosłe życie, kiedy to Czwórki czują się w

obowiązku wykonywać przysługi różnym ludziom, 

wykazując przy tym pewną nadgorliwość, czy też

doświadczając w zamian niewdzięczności. Także w domu

rodzinnym, jako dorosłe już osoby, mogą być nadmiernie przeciążone 

obowiązkami, nie będąc w stanie odmówić
pomocy osobom, które jawnie je wykorzystują.

Cechami, które wyróżniają numerologiczne Czwórki są ostrożność,

zapobiegliwość, praktyczność i niechęć do ryzyka.

Osoby o tej wibracji są nad wyraz konkretne.

Nie mają czasu na zajmowanie się głupotami, mrzonkami, budowaniem 

przysłowiowych zamków na lodzie. Poważne i solidne, mają często 

wiele zahamowań

a w ich wypełnionym obowiązkami życiu, brakuje radości

i luzu. Nie lubią zmian, przygód, niespodzianek. Ich postawę można określić jako 

konserwatywną. 

Nie lubią impulsywności, nie popartego faktami entuzjazmu.

Wszystko, co robią jest przemyślane i logiczne. Nie tolerują bezczynności.

 Gdy nic nie robią, mają na ogół wyrzuty sumienia.

Są przeciwieństwem tzw. imprezowiczów. Nie cierpią marnować czasu 

na gadanie po próżnicy..

Ich umysł nie jest lotny bystry (chyba, że osoba o tej wibracji wspierana
 jest
przez inne wibracje, np.1), ale za to odznaczają się się wspaniałą pamięcią. Punktualne, sumienne, 

akuratne ,

spokojne, łagodne i powściągliwe. Piękną cechą tej wibracji

jest duża wrażliwość na wszelkie przejawy niesprawiedliwości społecznej. Staje ona 

zawsze

w obronie słabszych i dyskryminowanych, ale tu również
trzeba uważać, by nie popaść w skrajność i nie stać się zacietrzewionym fanatykiem,

 lecz raczej wykorzystać

swe praktyczne zdolności w celu poprawienia trudnej sytuacji.

Prawem przypisanym Czwórce jest Decyzja. 

Można się uczyć od Czwórek niezłomności i

konsekwencji w dopełnianiu warunków zawartej z samym

sobą umowy a także rozwagi i rozważenia następstw

przed podjęciem decyzji. 

Słowo „decyzja" pochodzi od łacińskich

 „de" i „caedere", które oznaczają „od" i „ciąć". 
           
 PODJĘCIE PRAWDZIWEJ DECYZJI OZNACZA POŚWIĘCENIE 

SIĘ OSIĄGANIU 

OKREŚLONEGO CELU O

RAZ ODCIĘCIE SIĘ OD WSZELKICH INNYCH

EWENTUALNOŚCI.

Na uznanie zasługuje aktywne podejście do życia, odwaga i transformacja

ciężkich warunków egzystencjalnych. Trzeba tu jednak uważać, by nie popaść w 

nadmierny materializm. Numerologiczne Czwórki zapominają często o tym, że są 

istotami duchowymi zamieszkującymi fizyczne pojazdy i że życie nie polega tylko na 

pracy i poprawianiu materialnej sfery życia. Cztery jest bowiem symbolem człowieka, 

który oddzielił się od jedności (1), ma już są sobą etap doświadczania dualności panującej 
w tym świecie i poczucia swojej słabości (2), ma za sobą zagłuszanie cierpienia i poczucia 

pustki kontaktami z innymi i rozrywką (3). Zobaczył że powierzchowne podejście do 

życia poprzedniego etapu (3) przynosi jeszcze więcej cierpienia, więc stawia na stabilizację 
i szuka spełnienia w materii; próbuje się tu jak najbardziej komfortowo urządzić, buduje 

dom, który będzie schronieniem dla niego i jego rodziny. Zapuszcza korzenie i tworzy 

tradycję- małe rytuały, które mają porządkować rzeczywistość. Dom-jego cztery ściany, 

staje się jego twierdzą. Jest bowiem jeszcze pełen lęku, w związku z czym zamyka się w 

sobie lub swoich „czterech kątach”. Stawia na pracę i wysiłek- w tym widzi sens i szansę 

na przetrwanie. Jest konserwatywny i zdeterminowany; silnie zmotywowany by osiągnąć 

swój cel.

Cztery niesie w sobie zakodowaną informację o potrzebie dostrojenia „czary” ciała, czyli 

podniesienia wibracji trzech ciał, jakimi dysponujemy (fizycznego, emocjonalnego i 

mentalnego) tak aby mogła w nie napłynąć Energia Ducha.

Potrzeba tu przezwyciężyć na poziomie ciała fizycznego, 

skłonność do przejadania się

z którą wiąże się charakterystyczna dla wielu Czwórek nadwaga. 

Na poziomie emocji uwolnić się od bolesnych wspomnień, 

stawiania siebie w pozycji ofiary i zamiłowania dramatów. 

Na poziomie mentalnym zaś, dobrze jest oczyścić swoje programy 

związane z biedą i zadręczanie się pełnymi lęku myślami 

dotyczącymi materialnego

 zabezpieczenia. Na zakończenie powiem, że osoby o wibracji 4 

są doskonałymi budowniczymi tak na płaszczyźnie materii jak i umysłu.

Jak mówi Natasza Czarmińska:

 „Czwórki, które chcą przebudować świat, mogą stać się



znakomitymi reformatorami we wszystkich dziedzinach życia”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz